Mistrzostwa Województwa Pomorskiego w Sprincie

W DNIU 20.06.2014 W CZŁUCHOWIE ODBYŁY SIĘ NASZE MISTRZOSTWA  WOJEWÓDZTWA W SPRINCIE  KAJAKOWYM. NA STARCIE ZGŁOSIŁO SIĘ 6 KLUBÓW NASZEGO WOJEWÓDZTWA – NIE WSZYSCY SIĘ STAWILI.

NIE ZNAMY POWODU NIEOBECNOŚCI WSZYSTKICH, ALE JEST TO SYGNAŁ ŻE COŚ NIEDOBREGO DZIEJE SIĘ W NASZEJ DYSCYPLINIE, SKORO NIE STARTUJĄ W NAJWAŻNIEJSZEJ IMPREZIE WOJEWÓDZTWA. JESZCZE BARDZIEJ NIEPOKOJĄCA JEST SYTUACJA, KTÓRA MIAŁA MIEJSCE PODCZAS REGAT – NIE WSZYSTKIE DZIECI, KTÓRE PRZYJECHAŁY NA ZAWODY WYSTARTOWAŁY.

OTÓŻ TO DOROŚLI, TRENERZY, PREZESI KLUBÓW POSTANOWILI, ŻE DZIECI NIE WYSTARTUJĄ BO PRZEPISY PZKAJ NA TO NIE ZEZWALAJĄ (NIEPEŁNA OBSADA BIEGÓW, WYMAGANE 4 OSADY). OCZYWIŚCIE NIE WSZYSCY TAK UWAŻAJĄ, ALE TAK ZWANA WIĘKSZOŚĆ I DBAŁOŚĆ O RZEKOME ZGODNOŚCI W ORGANIZACJI NASZYCH ZAWODÓW Z PRZEPISAMI OGÓLNYMI SĄ DLA TEJ GRUPY NAJWAŻNIEJSZE I NIC NIE MOŻNA BYŁO WSKÓRAĆ. DZIECI WIĘC STAŁY NA BRZEGU I NIC NIE ROZUMIEJĄC ZAZDROŚCIŁY TYM KTÓRZY MOGĄ STARTOWAĆ. TAK BUDUJEMY POTĘGĘ NASZEGO OKRĘGU. PYTAM, JAK DŁUGO JESZCZE TAK BĘDZIE? A CO Z KOSZTAMI, KTÓRE KLUB PONIÓSŁ PRZYJEŻDŻAJĄC NA ZAWODY? ZWRÓCI KTOŚ? PEWNO NA DRUGI ROK NIE PRZYJEDZIE BO NIC SIĘ PRZECIEŻ NIE ZMIENI BO JEST ZGODNIE Z PRZEPISAMI TYLKO NIKT NAM W OKRĘGU NIE ZABRONI ŚCIGAĆ SIĘ WEDŁUG NASZYCH PRZEPISÓW.

MAŁO TEGO PZKAJ NAM TEGO NIE BRONI, PODOBNA SYTUACJA JEST Z LICENCJAMI, WSZYSCY MUSZĄ MIEĆ LICENCJE PZK – TAK NIE MA NIGDZIE, TO JEST KOLEJNA PRZESZKODA NA DRODZE DO SZKOLENIA NOWYCH ZAWODNIKÓW.

MOŻNA BY JESZCZE OPISAĆ INNE PROBLEMY NASZEGO PODWÓRKA, ALE MIAŁ TO BYĆ ARTYKUŁ Z ZAWODÓW, A NIE NAPRAWA PRACY NASZEGO OKRĘGU. PRZECHODZĘ WIĘC DO WYNIKÓW.